Mieszkanka Będzina straciła 400 tys. zł po sprzedaży łóżka - jak działały oszustki

2 min czytania
Mieszkanka Będzina straciła 400 tys. zł po sprzedaży łóżka - jak działały oszustki

37-letnia mieszkanka Będzina wystawiła łóżko, a w kilka godzin została okradziona na 400 000 zł; podszywali się pod kupującą, pracowników banku i policjanta, zdobywając dostęp zdalny do telefonu.

  • Ostrzegaj się przed fałszywym kupującym i bankiem - schemat był prosty
  • Nie ufaj presji czasu i autorytetom - przestępcy grają emocjami
  • Ucz się i zabezpieczaj - proste kroki zmniejszają ryzyko

Ostrzegaj się przed fałszywym kupującym i bankiem - schemat był prosty

Kobieta z Będzina wystawiła łóżko na portalu ogłoszeniowym. W odpowiedzi dostała wiadomość od osoby podającej się za kupującą, która deklarowała natychmiastową płatność z góry, by zarezerwować towar. W toku rozmowy oszustka wyprosiła dane do karty płatniczej, a potem na telefon zaczęli dzwonić rzekomi pracownicy banku. Jeden z nich przekonywał, że właśnie to on ostrzega przed próbą wyłudzenia i kazał zainstalować aplikację umożliwiającą zdalny dostęp do telefonu. To otworzyło złodziejom drogę do konta.

Nie ufaj presji czasu i autorytetom - przestępcy grają emocjami

Po instalacji zdalnego oprogramowania rozmowy się nasiliły: kolejne telefony pochodziły od osób podszywających się pod innych pracowników banku, a ostatecznie nawet pod policjanta. Wszystkie zapewniały, że środki są bezpieczne i że konieczne są natychmiastowe działania, co miało „uratować” pieniądze. W tle oszuści wykonywali przelewy na konta przestępców. W efekcie 37-letnia mieszkanka Będzina straciła łącznie 400 000 zł. Sprawę prowadzi Policja, która przestrzega przed tego typu metodami.

Ucz się i zabezpieczaj - proste kroki zmniejszają ryzyko

Kilka praktycznych zasad dla sprzedających przez internet:

  • Nie podawaj danych karty płatniczej i nie instaluj aplikacji zdalnego dostępu na telefon na żądanie nieznajomych.
  • W przypadku informacji o „podejrzanych transakcjach” rozłącz się i samodzielnie zadzwoń do banku pod numer z jego oficjalnej strony.
  • Jeśli ktoś podaje się za policjanta, poproś o numer służbowy i skontaktuj się bezpośrednio z Komendą Policji; w wątpliwych sytuacjach zgłoś sprawę osobiście.
  • Zachowaj spokój przy presji czasu - to typowy element manipulacji.

Sprawa z Będzina jest kolejnym przykładem dobrze zorganizowanych działań oszustów. Policja przypomina, że w razie podejrzeń należy niezwłocznie zgłaszać incydenty na najbliższy posterunek lub infolinię banku.

na podstawie: KMP w Będzinie.

Autor: krystian