Z bibułki, sznurka i słomy - pająki świąteczne wracają do miasta

2 min czytania
Z bibułki, sznurka i słomy - pająki świąteczne wracają do miasta

W Bibliotece w Będzinie ostatnie przedświąteczne spotkanie przypominało, że tradycja potrafi zaskoczyć prostotą i pomysłowością. Klub “Turowianki - czyli etno pogadanki” wraz z Klubem Młodego Odkrywcy odkurzyły zapomnianą ozdobę ludową - pająka ze słomy - i pokazały, że robi się go z radością i precyzją.

  • Klub “Turowianki - czyli etno pogadanki” przypomniał pająka ze słomy i jego historię
  • Kobiety z Klubu Młodego Odkrywcy pokazały, jak cierpliwość i manualne umiejętności zmieniają materiały w ozdobę

Klub “Turowianki - czyli etno pogadanki” przypomniał pająka ze słomy i jego historię

Na spotkaniu organizatorki i uczestniczki zebrały informacje z różnych regionów Polski, dzięki czemu pająk okazał się więcej niż prostą dekoracją - to fragment obrzędowej rękodzielniczej tradycji. W sali bibliotecznej powstały przestrzenne konstrukcje z bibułki, sznurka i słomy, które wyglądały jak drobne architektoniczne cudeńka. Uczestniczki rozmawiały o regionalnych wariantach i przywracały do życia techniki, które przez lata były rzadko praktykowane 😊.

Kobiety z Klubu Młodego Odkrywcy pokazały, jak cierpliwość i manualne umiejętności zmieniają materiały w ozdobę

Wykonanie pająka wymagało od twórców wyobraźni przestrzennej, zręczności i cierpliwości - praca przypominała mały warsztat artystyczny. Powstałe ozdoby różniły się kształtami i kolorami; jedne skromne, inne bogato zdobione bibułką. To spotkanie było jednocześnie praktyczną lekcją rękodzieła i podróżą po ludowych zwyczajach, która udowodniła, że tradycja można ożywić bez wielkich kosztów - wystarczy trochę słomy, sznurka i pomysł 🙂🎄🧵.

Czytelnik może potraktować to jako inspirację do własnych eksperymentów z prostymi materiałami - biblioteka ponownie udowodniła, że miejsce kultury bywa także warsztatem kreatywności, gdzie dawne zwyczaje spotykają się z nową energią.

na podstawie: Biblioteka.

Autor: krystian