W ostatnich dniach policjanci z będzińskiej jednostki zatrzymali 7 nietrzeźwych kierujących, ponadto 3 osoby odpowiedzą przed sądem za niestosowanie się do zakazów prowadzenia pojazdami. Niechlubnym rekordzistom „jazdy na podwójnym gazie” stał się 40- letni mieszkaniec Będzina, który miał ponad 3,5 promila alkoholu w swoim organizmie.

Policjanci drogówki i patrolówki w powiecie będzińskim w ciągu ostatnich dni zatrzymali łącznie 10 kierujących, którzy odpowiedzą przed sądem za przestępstwa. Mundurowi zatrzymali 7 kierujących, którzy poruszali się za kierownicą samochodu w stanie nietrzeźwości, gdzie rekordzistą był 40-letni będzinianin, „wydmuchując” ponad 3,5 promila alkoholu na policyjnym urządzeniu. W dodatku stróże prawa zatrzymali dwóch kierujących, którzy nie stosowali się do wyroków sądowych w sprawie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W ręce mundurowych „wpadł” również 35-letni mieszkaniec Wojkowic, który kierował samochodem marki Volvo pomimo cofniętych uprawnień.

Przypominamy!
Jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które oprócz 2-letniego więzienia, grozi wysoka grzywna, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz obligatoryjna kara finansowa w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
Za kolejne prowadzenie pojazdu po pijanemu, sąd orzeka nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości co najmniej 10 tys. złotych.
Piłeś – nie jedź!
Twoją jazdę „na podwójnym gazie”, ktoś może przepłacić życiem!

Nowe przepisy dla kierowców po spożyciu:

Prowadzenie pojazdu po użyciu alkoholu to przypadek, w którym kierująca osoba ma we krwi od 0,2 do 0,5 promila alkoholu. Dla badania alkomatem oznacza to wynik w przedziale od 0,1 do 0,25 mg alkoholu w litrze wydychanego powietrza. Zgodnie z polskim prawem prowadzenie pojazdu mechanicznego w takim stanie jest wykroczeniem.

Obecnie znowelizowany artykuł 87 Kodeksu wykroczeń brzmi następująco: „Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych”. Natomiast sąd ma teraz dużo większą elastyczność i może orzec nawet karę w wysokości 30 tysięcy złotych.