Policjanci z Myszkowa i Będzina eskortowali ranne dziecko do szpitala
Policjanci z Myszkowa i Będzina zademonstrowali szybkie i profesjonalne działanie, eskortując samochód z czteroletnim chłopcem, który potrzebował natychmiastowej pomocy medycznej. Dzięki ich interwencji dziecko dotarło do szpitala w rekordowym czasie.
  1. Wypadek dziecka na ul. Pułaskiego w Myszkowie.
  2. Prośba ojca o pilną eskortę do szpitala.
  3. Policjanci z Myszkowa i Będzina zapewnili bezpieczny przejazd.
  4. Chłopiec trafił pod opiekę specjalistów.

Tuż przed godziną 19:00 na ulicy Pułaskiego w Myszkowie doszło do dramatycznej sytuacji. Kierowca volkswagena, przewożący swojego czteroletniego syna, który doznał poważnego urazu palca, zwrócił się do policjantów z prośbą o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala w Sosnowcu.

Policjanci z myszkowskiej drogówki, nie tracąc ani chwili, natychmiast skontaktowali się z dyżurnym komendy Policji. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczęli eskortę samochodu do granicy powiatu. Tam czekali już na nich funkcjonariusze z Będzina, którzy przejęli pilotowanie pojazdu i bezpiecznie doprowadzili go do sosnowieckiego szpitala.

W wyniku szybkiej i skoordynowanej akcji policjantów z dwóch komend chłopiec dotarł do szpitala w możliwie najkrótszym czasie. Dzięki temu natychmiast trafił pod opiekę specjalistów, co było kluczowe dla jego zdrowia i dalszego losu palca, który groził amputacją.

To wydarzenie pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja i współpraca służb w sytuacjach kryzysowych. Policjanci z Myszkowa i Będzina zasłużyli na ogromne uznanie za swoją sprawność i profesjonalizm, które mogły uratować zdrowie dziecka.


Na podst. KMP w Będzinie